Podczas gdy w mediach trwa frywolny festiwal “Dopierdol Kaczorowi przed rocznica”, pelen spreparowanych napredce wrzutek medialnych typu “Biedronka” czy podRASiowani Niemcy ( nie mylic ze Slazakami ), w zaciszu kabinetow spokojnie trwa dalsze wysysanie zycia z polskiego orla.
Polskie Ministerstwo Finansów złożyło już dokumentację odnośnie emisji obligacji w amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych.
Resort podtrzymuje planowaną na II kwartał br. emisję za około 1 mld USD - poinformował PAP wiceminister finansów Dominik Radziwiłł.
Poniewaz perspektywa obecnej ekipy nie siega dalej, niz do kolejnego sondazu, stad perspektywa koniecznosci wykupu tych obligacji jest “hen hen” za orlikami i darmowymi laptopami dla dzieci. A z drugiej strony, poniewaz scenariusz rozbiorowy realizowany na rzecz strategicznych partnerow ( ze “strasznymi bracmi” w tle ) ulegl przyspieszeniu, wiec tym bardziej bez stresu.
Z podobnym do obecnego przebudzeniem narodu polskiego mielismy do czynienia w okresie Sejmu Wielkiego, z jego kulminacja, jaka bylo uchwalenie Konstytucji Trzeciego Maja ( 1791 ). Tyle, ze zabraklo czasu, kwiat zostal zerwany w paczku jeszcze, nim zdolal zakwitnac i wydac zbawienne owoce.
Taka sama grozba stoi przed nami i dzis.
Przykladowo, Srednia sprzedaz "Gazety Wyborczej" w lutym spadla o 7,2 proc. rok do roku, ale wciaz oznacza to ponad 300 tys. egzemlarzy w rozprowadzaniu platnym. W jednym miesiacu ponad 300 tys. razy do potencjalnie polskich glow zrobiona zostala kolejna kupa, wsaczone klamstwo, polskosc zostala wyszydzona, wykpiona i opluta. Agora jest wciaz tak silnym monstrum, ze bedzie teraz wloczyc po sadach za slowa, ktorymi jeszcze nie tak dawno okladala swoich przeciwnikow na lewo i prawo ( por. link ).
Nadchodzaca rocznica to jedyna taka okazja, zeby Polacy, ktorym Ojczyzna mila, mogli sie policzyc, zeby powstali z kolan, zeby przestali przepraszac za to, ze sa Polakami, a nie michnikoidami.
Kazdy dzien trwania obecnego rzadu i reprezentowanego przezen ukladu to kolejna obsuwa po rowni pochylej ku likwidacji Polski.
Byc moze uscisk zdrajcow na naszych szyjach slabnie, byc moze ich dni sa juz policzone, tylko ze co nam przyjdzie po upadku “Wyborczej” za 10 lat, po rozliczeniu “kurwow, szujow i zlodziejow” za 5 lat, kiedy Polski juz nie bedzie.
