MacGregor MacGregor
296
BLOG

Winny Popieluszko, winny Kaczynski.

MacGregor MacGregor Polityka Obserwuj notkę 2

 

Jesli prawda jest, ze “nie ma przypadków,są tylko znaki”, to z takim znakiem mielismy do czynienia w tym tygodniu, w dzien wspomnienia bl.ks. Jerzego Popieluszki. Zamordowany przez esbekow kapelan “Solidarnosci” byl sam sobie winien – "jatrzyl, szerzyl nienawisc, sial wiatr " – wiec zebral burze. Czyz nie tak tlumaczyl sie na procesie jego oprawca? Z racji obowiazkow sluzbowych musial biedak sluchac jego kazan i to pod ich wplywem podjal decyzje, ze trzeba przerwac te “seanse nienawisci” ( copyright Urban Jerzy ).
 
We wtorek inny esbek, juz niby emerytowany, nasluchawszy sie "seansow nienawisci" w Radiu Maryja, poszedl zabic i wypatroszyc Kaczynskiego, ale ze go nie zastal, wiec z braku laku, per procura, zamordowal pracownika biura poselskiego, Marka Rosiaka ( swiec Panie nad jego dusza ), a druga osobe ciezko ranil.
Wtedy winny byl ks, Popieluszko, a jego oprawcow skazano tylko za to, ze dali sie zlapac.
Dzis winny jest Kaczor, ktory jak nie jatrzy ( np. domagajac sie prawdy o Smolensku ) to agresywnie milczy. Winne sa tez ofiary – przeciez pracowaly dla PiS-u, przez ktory razwiedka nie ma peace-u.
Wladze wraz podleglymi im sluzbami w mediach rozpoczely calkiem inteligentnie rozgrywac sytuacje:
Dobry ubek czyli premier z prezydentem wyciagaja reke do zgody ( ktora rzecz jasna niewypatroszony kaczor odtraca ), Gowin przypomina sobie o kodeksie etycznym, zly ubek wali na odlew ( Palikot, Kuczynski, Miecugow ),zas pomniejszy plaz odrabia szychte na internetowych forach ( kto sieje wiatr … ).
W sumie otrzymujemy taki przekaz PO-lityki milosci:
“Jaroslawie, ty chory psychicznie nekrofilu na prochach, kiedy przestaniesz nam ublizac?”
 
A w tle masa pozytecznych idiotow ( ktorzy tylko tym sie roznia od agentow, ze za te sama robote nie biora pieniedzy ) powtarza mantre: wszyscy jestesmy winni, apelujemy o mniej agresji, zakonczmy wojne polsko-polska, dosc polskiego piekielka.
 
Otoz nie, nie wszyscy jestesmy winni, nie ma wojny polsko-polskiej, nie zyjemy w typowym polskim piekle.Owszem, jest wojna, ale wytoczona Polsce i Polakom przez agenture. Nie ma polskiego piekla, jest pieklo zgotowane Polakom przez agenture. Agentura pluje nam w twarz, kopie, popycha, szcza na nas, zamyka w psychuszkach, zebysmy tylko nie poznali prawdy. Bo wtedy staniemy sie wolni.
 
Nie potrafie znalezc tego fragmentu kazania ks. Jerzego, ale sens byl taki: “wystarczyloby, zeby Polacy przylgneli calym sercem do Prawdy i tego samego dnia Polska odzyskalaby pelna niepodleglosc”.
Ale my wciaz zyjemy w klamstwie, w panstwie, ktorego fundamentem i kamieniem wegielnym jest klamstwo i mord zalozycielski i dlatego wciaz jestesmy niewolnikami.
 
Blogoslawiony ksieze Jerzy – pomoz!
 
 
MacGregor
O mnie MacGregor

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka